Amerykańska organizacja NHTSA wykazała, że w niesprzyjających warunkach wspomaganie kierownicy może przestać działać. Problem jest na tyle duży, że w pewnych okolicznościach awaria może doprowadzić także do kolizji.

Wadliwych egzemplarzy wyprodukowano w ilości 5625 sztuk. Wszystkie egzemplarze mają zostać wezwane do serwisu gdzie producent przeprowadzi wymianę wadliwego czujnika odpowiedzialnego za wspomniany problem. Problem ujawnia się w bardzo niskich temperaturach, dlatego też wielu właścicieli SQ5 mogło nigdy nie doświadczyć podobnego kłopotu. Akcję rozpoczęto 28 lipca. Póki co problem nie spowodował żadnych zdarzeń drogowych.