Ferrari szykuje potwornie mocnego następcę Enzo
Ferrari zaprezentowało w Genewie najmocniejszy model w historii o nazwie F12 Berlinetta. Nowy bolid rozwija moc 740 KM i pozwala na rozpędzenie się do 350 km/h. To jednak nie ostatnia niespodzianka, jaką szykują włoscy inżynierowie.
Włosi zapowiedzieli kolejną nowość i to w dużym gabarycie. Jeszcze w tym roku mamy zobaczyć oficjalnego następcę modelu Enzo. A to już samo w sobie oznacza, że będziemy świadkami premiery kolejnego najmocniejszego modelu w historii marki. Enzo pełnił rolę elitarnego modelu dla wybranych klientów i nowy model z pewnością przejmie tą rolę.
Ferrari nie zdradziło żadnych informacji na temat nowego supersamochodu. Nieoficjalnie mówi się o zastosowaniu 7,3-litrowego V12 zdolnego wykrzesać aż 920 KM. Jeśli te dane się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia z prawdziwym drogowym potworem. Pocieszające jest też to, że Włosi nie ulegają trendom downsizingu, który coraz częściej zahacza o supersamochody. Ferrari pozostaje wierne tradycji i nadal planuje korzystać z silników o wysokiej pojemności.
Ferrari nie zdradziło żadnych informacji na temat nowego supersamochodu. Nieoficjalnie mówi się o zastosowaniu 7,3-litrowego V12 zdolnego wykrzesać aż 920 KM. Jeśli te dane się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia z prawdziwym drogowym potworem. Pocieszające jest też to, że Włosi nie ulegają trendom downsizingu, który coraz częściej zahacza o supersamochody. Ferrari pozostaje wierne tradycji i nadal planuje korzystać z silników o wysokiej pojemności.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.