pieniadz.pl

Fisker dopłacił 35 000 dolarów do każdego egzemplarza Karmy

czwartek, 20-06-2013 godz. 09:09

Fisker Karma
Fisker miał zrewolucjonizować rynek samochodów luksusowych. Elektryczna limuzyna o osiągach nie odbiegających od benzynowych modeli okazała się strzałem w dziesiątkę. Niestety firma wpadła w poważne problemy i stanęła na skraju bankructwa. Wszystko zaczęło się od problemów z dostawcą akumulatorów, a przynajmniej tak uważano.
Specjaliści postanowili się przyjrzeć sprawie. Okazuje się, że problemy zaczęły się znacznie wcześniej. Producent zaczął tracić już na starcie produkcji. Opóźnienia oraz poprawki na początku pochłonęły od 50 do 100 mln dolarów. To podkopało poważnie sytuację producenta.

Fisker nie byÅ‚ jednak zrażony tymi kosztami i wydawaÅ‚ pieniÄ…dze na liczne imprezy promocyjne.  Te oczywiÅ›cie kosztowaÅ‚y masÄ™ pieniÄ™dzy, ponieważ byÅ‚y organizowane z wielkim rozmachem. Drogie jachty i szampan z drobinkami zÅ‚ota to tylko szczyt góry lodowej. W efekcie firma straciÅ‚a przeszÅ‚o 200 mln dolarów. Od poczÄ…tku produkcji sprzedano zaledwie 2450 egzemplarzy Karmy. To oznacza, że Fisker doÅ‚ożyÅ‚ 35 000 dolarów do każdego egzemplarza. Firma broni siÄ™ tym, że auto miaÅ‚o być taÅ„sze w produkcji niż siÄ™ w efekcie okazaÅ‚o. Szkoda, ponieważ marka miaÅ‚a szansÄ™ na stanie siÄ™ poważnym graczem na rynku.

Dodaj komentarz

Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub .

Komentarze:

Brak komentarzy do Fisker dopłacił 35 000 dolarów do każdego egzemplarza Karmy.

Podobne

Kursy walut 2024-02-29

+ więcej

www.Autodoc.pl

Produkty finansowe na skróty:

Konta: Konta osobiste Konta młodzieżowe Konta firmowe Konta walutowe
Kredyty: Kredyty gotówkowe Kredyty mieszkaniowe Kredyty z dopłatą Kredyty dla firm