Zakupu dokonano drogą aukcji, która zaczynała się od kwoty 30 mln dolarów. Nowym właścicielem firmy został Richard Li, będący synem najbogatszego Azjaty na świecie. Możemy założyć że teraz marka odetchnie, o ile oczywiście nowy właściciel ma odpowiedni plan działania.

Możemy założyć, że produkcja zostanie wznowiona. Zainteresowanie produktami Fiskera było ogromne, ale niestety zawiedli dostawcy, przez których zaczął się kryzys marki. Teraz z nowymi zasobami finansowymi powinno się udać znaleźć producentów podzespołów i w dość rentowny sposób wznowić produkcję nowych modeli.