Według wstępnych analiz producent mógłby sprzedawać 5000 egzemplarzy rocznie. To nie jest spora ilość, ale pozwoliłaby na budowanie wizerunku marki i spokojne wchodzenie na kolejne rynki.

Oczywiście wiele będzie zależało od wyposażenia i cen Granty. Niestety nie zdradzono jeszcze specyfikacji europejskiego modelu, ale możemy się spodziewać podobnych rozwiązań i kwot, co w przypadku Dacii. To właśnie z rumuńskim producentem będzie walczyć Lada. Za projekt Granty odpowiadał Steve Mattin, który kiedyś pracował dla Volvo. Ta może nie należy do najpiękniejszych samochodów, ale z pewnością będzie praktyczna. Co więcej Lada może się pochwalić obecnością fabrycznego zespołu w serii WTCC. To będzie stanowić idealną reklamę dla marki.