Mercedes pracuje nad liftingiem klasy S
Mercedes klasy S jest obecnie na szczycie w rywalizacji limuzyn najwyższej klasy, ale konkurencja nie śpi. Audi szykuje nowe A8, a to oznacza, że konieczny jest powiew świeżości w flagowym modelu Mercedesa. Poinformowano właśnie o rozpoczęciu prac nad liftingiem.
Nie mamy się co spodziewać rewolucji w stylistyce. Zamiast tego liftingowa klasyka, czyli nowy grill czy inaczej poprowadzone LED-owe światła do jazdy dziennej. W tyle zapewne dostaniemy zmienione wkłady świateł. Co do kabiny to najbardziej widoczną zmianą ma być przeprojektowana kierownica. Reszta to kolejne nowości w wyposażeniu oraz aktualizacje systemów.
Na pewno poważne zmiany znajdą się pod nadwoziem. Silnik o pojemności 4,7-litra (M278) zostanie zastąpiony 4-litrową jednostką. W zależności od wersji moc będzie oscylować w granicach od 422KM do 612KM (tyle co w najnowszym E63 S). W ofercie ma się pojawić także wersja S650. Oznaczenie to ostatnim razem było stosowane w Mercedesie W126.
Na pewno poważne zmiany znajdą się pod nadwoziem. Silnik o pojemności 4,7-litra (M278) zostanie zastąpiony 4-litrową jednostką. W zależności od wersji moc będzie oscylować w granicach od 422KM do 612KM (tyle co w najnowszym E63 S). W ofercie ma się pojawić także wersja S650. Oznaczenie to ostatnim razem było stosowane w Mercedesie W126.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby logowania się za każdym wejściem, musisz się
zarejestrować lub zalogować.