Jeśli zastanawiacie się nad etymologią nazwy nowego crossovera z Russelsheim, już wyjaśniamy. Mokka to wariacja nawiązująca do okrągłych ziaren kawy Arabica. Według designerów, karoseria małego Opla jest podobna właśnie do ziaren kawy.

Opel Mokka bazuje na amerykańskim Buicku Encore. Oba auta są praktycznie identyczne, a różnią je tylko szczegóły. Podobnie jak Encore, Mokka będzie oferowana w wersjach z napędem na przód oraz na cztery koła.

Jednostki napędowe jakie trafią pod maskę crossovera to: doładowany benzyniak o pojemności 1.4 generujący 140 KM, wolnossące 1.6 o mocy 115 KM oraz turbodiesel 1.7 CDTI - 130 KM.

Oba doładowane silniki mogą współpracować z sześciobiegowym automatem, lub skrzynią manualną o takiej samej liczbie przełożeń. Natomiast wolnossące 1.6 otrzyma jedynie 5 biegów.

Niezależnie od wersji Mokka wyposażona będzie w system Start/Stop, kontrolę trakcji oraz Hill Assist, pomagający podczas pokonywania wzniesień.

Opel Mokka trafi do sprzedaży pod koniec 2012 roku. Ceny nie są jeszcze znane.