Nowy model ma pozwolić producentowi na złapanie oddechu i wyjściu z trwającego kryzysu. Co za tym idzie producent przygotował cztery wersje wyposażenia. Zapewne takie same edycje będą dostępne na wszystkich rynkach europejskich. I tak do salonów trafią modele w wyposażeniu: Access, Active, Allure i Feline. Za podstawową odmianę z benzynowym, 82-konnym silnikiem 1.2 trzeba będzie zapłacić 17 800 euro.

Na drugim końcu skali znajdzie się natomiast wersja Feline z benzynowym 1.6 THP 160 KM za 27 500 euro. Pośrednie warianty mieszczą się w tych widełkach cenowych i będą oferowane z silnikami: 1.6 HDI 92 KM, 1.6 e-HDI 115 KM oraz wspomnianym już benzynowym 1.2 i 1.6. Na liście wyposażenia w zależności od wersji znajdziemy 17 lub 18-calowe felgi, panoramiczny dach, wysokiej klasy sprzęt audio, czy wszelakie systemy bezpieczeństwa. W najbliższych dniach powinny się pojawić szczegółowe informacje na temat dystrybucji na pozostałych rynkach. Mamy nadzieje, że w naszym kraju cena 308 będzie dostosowana do możliwości potencjalnych klientów.