Nowy model prezentuje się bardzo dobrze i wcale nie różni się mocno od poprzednika. To bardzo dobrze, ponieważ poprzedni Range Rover był idealną terenówką. Odświeżony model co ciekawe jest o 450 kg lżejszy od poprzednika. Uzyskano taki efekt dzięki użyciu aluminium i innych lekkich stopów. Obniżenie masy przekłada się na niższe spalanie i lepsze osiągi, a wszystko to sprawia, że konkurencyjne SUVy mogą pozyskać mocną konkurencję.

Pod maską znajdziemy bardzo dobrze znane silniki diesla V6 i V8 oraz benzynowe V8 z doładowaniem. Producent nie wyklucza wprowadzenia na rynek odmiany V6 z doładowaniem oraz wersji z napędem hybrydowym. Ta ostatnia zapewne spotkałaby się z bardzo ciepłym przyjęciem na rynku. Teraz nie pozostaje nic, jak czekać na pierwsze oficjalne fotografie i filmy z nową,prawdziwą terenówką.