Pierwszym modelem będzie niewielki hatchback z tylnym napędem i mocnym silnikiem. Auto ma konkurować z BMW serii 1, choć będzie od niego nieco mniejsze. Całość konstrukcji ma być nastawiona na zabawę, a cenowo będzie taniej niż w przypadku coupe. Pod maskę najprawdopodobniej trafi benzynowe, doładowane 1.5 generujące minimum 150 KM. Wspomniana moc nie powala na kolana, ale to ma być opcja podstawowa, a hatchback ma być niezwykle lekki.

Nie zapadła jeszcze oficjalna decyzja o rozpoczęciu prac nad autem. Jeżeli zarząd zaakceptuje plany to nowy model trafi do sprzedaży już w 2016 roku i otworzy nowy rozdział w historii marki. Jeżeli koniunktura dopisze, to japoński producent ponownie będzie oferował samochody, o których będzie marzyć każdy fan motoryzacji.