Widoczne zmiany to nowe oświetlenie, czy grill. Teraz dostawczy model znacznie bardziej przypomina pozostałą gamę marki. Bardzo dobre wrażenie robi kokpit samochodu, który jest teraz bardziej ułożony i spójny. Nad wozem popracowali solidnie inżynierowie co zaowocowało poprawionym zawieszeniem, lepiej wyciszonym wnętrzem, czy wydajniejszymi silnikami.

Odświeżony model będzie dostępny z czterema turbodieslami o pojemności 2 litrów i mocy od 75 KM do 125 KM. Nie zabraknie też jednostek benzynowych. W ofercie pojawi się 1,0 generujące 102 KM, 1,2 o mocy 82 KM lub 1,4 125 KM. Volkswagen zdecydował się również postawić na bezpieczeństwo i udostępnił komplet poduszek powietrznych, aktywny tempomat, czy system zapobiegający kolizjom.

Nowy Caddy ma kosztować w Niemczech 14 780 euro za furgon i 15 330 euro za wersję osobową. Już niedługo powinniśmy poznać polski cennik oraz wersje wyposażenia.